Wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Dużo osób walkę z nadprogramowymi kilogramami zostawiło sobie na ostatnią chwilę. Każdy chce schudnąć jak najwięcej i jak najszybciej, w związku z tym wiele osób sięga po pewne wspomagacze :) Jednymi z najpopularniejszych są spalacze tłuszczu - według wielu cudowne tabletki, które pomogą nam szybko spalić tłuszczyk.
Niestety to nie taka prosta sprawa :) Tego typu tabletki dają efekty jedynie w połączeniu z dietą i ćwiczeniami. Samo łykanie nic nie pomoże - jedyny efekt jaki odczujecie to to, że będzie Wam cieplej :)
Dzisiaj będzie o jednym ze spalaczy, czyli Thermo Speed. Nie ukrywam, że kiedyś go stosowałam i byłam bardzo zadowolona z efektów. Tabletki brałam rano i na pół godziny przed treningiem. Do tego zdrowo się odżywiałam i ćwiczyłam codziennie minimum godzinę :) W ciągu trzech miesięcy było mnie mniej o 10 kg ♥
Więcej o Thermo Speed możecie przeczytać na KFD. KLIK!
Jeżeli decydujecie się na tego typu tabletki, kupujcie je tylko i wyłącznie w sprawdzonych sklepach stacjonarnych lub internetowych. Ja ze swojej strony mogę polecić KFD. Nigdy nie zamawiajcie na allegro z niewiadomego źródła. Jest wiele przypadków, gdy ludzie kupują jakieś świństwa, które "gotują" ich organizmy od środka doprowadzając do śmierci. Dodatkowo warto wybrać się do sklepu, porozmawiać ze sprzedawcą i podpytać które tabletki będą dla Was najlepsze :)
I najważniejsze, branie większej ilości tabletek nie przyspieszy procesu chudnięcia :) Zalecane są 4 tabletki dziennie, 2 na pół godziny przed śniadaniem i 2 na pół godziny przed obiadem. Tak jak pisałam ja brałam przed treningiem i przed śniadaniem.
Ja swoją przygodę z Thermo Speed miałam zimą i uwierzcie mi chociaż jedną zimę było mi ciągle ciepło :)
Stosowaliście kiedyś spalacze tłuszczu? Jaka jest Wasza opinia? :)
Niestety to nie taka prosta sprawa :) Tego typu tabletki dają efekty jedynie w połączeniu z dietą i ćwiczeniami. Samo łykanie nic nie pomoże - jedyny efekt jaki odczujecie to to, że będzie Wam cieplej :)
Dzisiaj będzie o jednym ze spalaczy, czyli Thermo Speed. Nie ukrywam, że kiedyś go stosowałam i byłam bardzo zadowolona z efektów. Tabletki brałam rano i na pół godziny przed treningiem. Do tego zdrowo się odżywiałam i ćwiczyłam codziennie minimum godzinę :) W ciągu trzech miesięcy było mnie mniej o 10 kg ♥
Jeżeli decydujecie się na tego typu tabletki, kupujcie je tylko i wyłącznie w sprawdzonych sklepach stacjonarnych lub internetowych. Ja ze swojej strony mogę polecić KFD. Nigdy nie zamawiajcie na allegro z niewiadomego źródła. Jest wiele przypadków, gdy ludzie kupują jakieś świństwa, które "gotują" ich organizmy od środka doprowadzając do śmierci. Dodatkowo warto wybrać się do sklepu, porozmawiać ze sprzedawcą i podpytać które tabletki będą dla Was najlepsze :)
I najważniejsze, branie większej ilości tabletek nie przyspieszy procesu chudnięcia :) Zalecane są 4 tabletki dziennie, 2 na pół godziny przed śniadaniem i 2 na pół godziny przed obiadem. Tak jak pisałam ja brałam przed treningiem i przed śniadaniem.
Ja swoją przygodę z Thermo Speed miałam zimą i uwierzcie mi chociaż jedną zimę było mi ciągle ciepło :)
Stosowaliście kiedyś spalacze tłuszczu? Jaka jest Wasza opinia? :)